piątek, 4 kwietnia 2014

Rozdział 7 - Posłuchaj ... głupek , który właśnie nie wie co robi ... podaje ci rękę i prosi do tańca .

*Eddie*

Wszystkie dziewczyny wyglądały ślicznie w krótkich sukienkach , i butach na obcasach .
Trzeba przyznać , że nawet Paricia .
Popatrzyłem na resztę mieszkańców . Fabian podał rękę Ninie , a później szepnął jej , że wygląda ślicznie .
Jerome robił maślane oczy , ponieważ muszę przyznać że nasza Mara wyglądała jak ... NIE Mara .
Również podał jej rękę .
Alfie oczywiście na początku panikował , że Amber porwali kosmici i przerobili w jakomś ich "księżniczkę" .
Joy zeszła powoli ze schodów i mówiła coś o tym , że dzisiaj na pewno pozna jakiegoś chłopaka .
Natomiast Gaduła niepewnie szła w stronę wszystkich . Jak zwykle jej mina nie wyrażała dosłownie NICZEGO . Jakby zamknięta w sobie , pogubiona dziewczyna . Patrzyła na mnie , a po chwili spuściła wzrok . Ruszyła przed siebie .
-No , no Trixie . A ty dla kogo się tak wystroiłaś ? - powiedział i zaczął się śmiać . Mara dała mu kuksańca w bok a Patricia zmierzyła wzrokiem .
-Radzę ci się zamknąć Clarke , jeśli nie masz zamiaru na nowo kupować peruki !
-Nic nie mówiłem - przestraszył się Jerry - Ej ! To naturalne włosy !
-Em Jerome , nie żebym ci nie wierzyła , ale nie bujaj ! - Mara powiedziała delikatnie
-Ty też ! Ach został mi tylko Alfie ! No chłopie chodź idziemy się wyczaić na jakieś przystaki
-No .... OK . Amber , no plisssss mogę isc z Jerry'm ?
-Nie !
-Sory Jerome , nie idę .
-Zdrajca !






Zaszliśmy na bal . Wszyscy wspaniale się bawili . Nina i Fabian rozmawiali o czymś , popijając poncz .
Amber oczywiście zaciągnęła Alfie'go do tańca .
A Jerome przestał się fochać na Marę .
Joy zagadywała do jakiegoś chłopaka , a po chwili już tańczyli na parkiecie .
Tylko Gaduła siedziała sama przy stoliku . Postanowiłem tam podejść .
- Siemka
Spojrzała na mnie spod głowy .
- Masz zamiar stać tutaj i mnie wkurzać ?
-Nie . Ale widzę że nie bawisz się za dobrze
-O no coś ty , przecież widać że bawię się świetnie . - próbowała udać aby jej ton głosu brzmiał naturalnie . Jednak musiałem przyznać że sama chyba nie wierzyła w to co mówi , ponieważ nie chciała specjalnie na nikogo patrzeć .
-Jasne bo ci uwierzę - próbowałem się droczyć.
W pewnej chwili coś mnie natchnęło ... patrzyłem tak na nią i wydawała mi się być taka .....niezwykła ?
- Posłuchaj ...  głupek , który właśnie nie wie co robie... podaje ci rękę i prosi do tańca .
Przez chwile patrzyła na mnie i próbowała wykryć czy się nie zgrywam , po czym otworzyła buzie i już chciało jej się wyrwać Nie .
-  No......jeden taniec ? No sama nie wiem ....
-Oj no weź , to tylko taniec !  Co masz zamiar siedzieć tu cały wieczór i wgapiać się w napój ?
Zawachała się .
-No OKEY ....  Ale pamiętaj jeśli jeszcze raz zadasz mi takie pytanie .... nie żyjesz !
- Tak jest szefowo
-Cicho bądź !
Powiedziała po czym przeszła obok mnie uśmiechnęła się lekko i weszła na parkiet . 
Później zaczęłiśmy tańczyć . Muszę przyznać że to był jeden z milszych wieczorów ....
No oczywiście do momętu w któym Trixie nie wściekła się na Amber która powtarzała w kółko
-Peddie ! Peddie !
Nie wiedziałem co to znaczy ale wiedziałem że Gaduła się wściekła i na oczach wszystkich wyrzuciła na blondynkę budyń !
- Patty ! -zawołał Jerrome i Alfie - Mój budyń ! Ja chciałem go zjeść ! - wołali jednocześni .
A ja tylko patrzyłem na wszystko z boku i utwierdzałem się że kocham Anglie !







 Hah to tyle ;) 
Jak myślicie co będzie dalej ? 
Tym raze, NEXT ZA 3 KOMĘTARZE , bo pod ostatnim były 2 :( ;) 
Następny raczej jutro....jeśli dam radę napisać , bo powiem wam że mój weekend jest bardziej pracowity niż tydzień :D 
Do usłyszenia 

~Pola~ 

PS . ZAPRASZAM DO ZAKŁADKI PYTANIA DO POSTACI


4 komentarze: